Joga nie jest typowym treningiem odchudzającym, ale potrafi zaskoczyć efektami. W zależności od stylu i zaangażowania może przyspieszyć metabolizm, poprawić sylwetkę i ułatwić kontrolę wagi. A przy okazji – pozwala lepiej poczuć swoje ciało i złapać równowagę, nie tylko fizyczną.
Jak joga wpływa na sylwetkę i metabolizm?
Joga to nie tylko rozciąganie i relaks. Regularna praktyka aktywuje mięśnie głębokie, poprawia postawę i uruchamia mechanizmy, które wspierają spalanie tkanki tłuszczowej. Choć nie każda sekwencja wywołuje intensywne zmęczenie, nawet łagodna joga może wspierać procesy odchudzania – przede wszystkim przez regulację gospodarki hormonalnej i redukcję stresu.
Podczas praktyki zwiększa się świadomość ciała i sygnałów z niego płynących. To z kolei może prowadzić do bardziej uważnych wyborów żywieniowych i lepszej kontroli apetytu. Joga usprawnia trawienie, reguluje poziom kortyzolu i poprawia jakość snu – a wszystkie te czynniki mają znaczenie dla masy ciała.
Choć sama w sobie może nie zastąpić intensywnego treningu cardio, joga przygotowuje grunt pod trwałe zmiany – zarówno metaboliczne, jak i mentalne. I właśnie ta długofalowość sprawia, że wiele osób widzi efekty nie tylko w sylwetce, ale i samopoczuciu.
Które style jogi sprzyjają spalaniu kalorii?
Nie każda praktyka jogi działa na ciało w ten sam sposób. Jeśli Twoim celem jest redukcja tkanki tłuszczowej, warto sięgnąć po bardziej dynamiczne style – takie, które łączą ruch z oddechem i wywołują realny wysiłek fizyczny.
Do najbardziej angażujących form należą:
- Ashtanga joga – wymagająca sekwencja o stałym układzie pozycji, która aktywuje całe ciało i mocno podnosi tętno,
- Vinyasa joga – płynne przejścia między asanami sprawiają, że praktyka staje się intensywna i przypomina trening wytrzymałościowy,
- Power joga – nowoczesna odmiana jogi, stworzona z myślą o osobach, które chcą łączyć siłę, elastyczność i wysoki wydatek energetyczny.
To właśnie te style powodują, że organizm zaczyna efektywnie spalać kalorie – nawet kilkaset podczas jednej sesji. Co ważne, dynamiczna joga rozwija też mięśnie, które przyspieszają metabolizm spoczynkowy. W efekcie ciało zaczyna zużywać więcej energii również poza matą.
Jak zacząć, żeby zobaczyć efekty? Konsekwencja, nastawienie i mata do jogi
Początki z jogą nie wymagają wielkich przygotowań. Wystarczy odrobina przestrzeni, wygodny strój i mata do jogi. Wybierz taką, która daje stabilność, dobrze trzyma się podłoża i po prostu Ci się podoba. Czasem to właśnie estetyka zachęca, by sięgnąć po nią częściej.
Najważniejsze to zacząć spokojnie i regularnie. Nie trzeba od razu wybierać intensywnych stylów – wiele osób zaczyna od delikatnej hatha jogi, by stopniowo przejść do bardziej dynamicznych form. Kluczowe jest podejście: nie chodzi o perfekcję, tylko o konsekwencję.
Z czasem praktyka staje się nie tylko formą ruchu, ale i sposobem na lepsze samopoczucie. Jeśli dasz sobie czas i przestrzeń na naukę, efekty – również te widoczne w lustrze – pojawią się szybciej, niż myślisz.
[Artykuł sponsorowany]







